 Wysłany: Śro Sie 18 21:09:03 2010 Temat postu: |
|
| ych Ty... | |
| Wysłany: Śro Sie 18 21:06:46 2010 Temat postu: |
|
| chciałem Cię podnieść na duchu...... | |
| Wysłany: Śro Sie 18 17:07:22 2010 Temat postu: |
|
z tą pięknością to przesadziłeś  |
|
| Wysłany: Śro Sie 18 09:09:15 2010 Temat postu: |
|
Nie wiem o czym gadałeś z Monkiem - a skoro nie mogłeś się z nim dogadać bo w tym momencie był w innym świecie ( co Sławomirowi jak wiesz często się zdarza ) to się dzwoni do kogoś kto mógł być troszkę bardziej ogarnięty w tym momencie ( czytaj ja ) i nie zachowuj się jak zfochowana trzynastolatka - bo złość piękności szkodzi  |
|
| Wysłany: Śro Sie 18 08:17:34 2010 Temat postu: |
|
| gadałem z Monkiem jak był z Tobą, na pewno przekazał że pytałem o wyjazd a było to w sobotę wieczorem - wigilię wyjazdu. Gdybym nie miał zamiaru jechać to bym się wcale nie pytał | |
| Wysłany: Śro Sie 18 05:24:16 2010 Temat postu: |
|
| ale wiedziałem o której jest wyjazd i mogłem zdradzić Ci tę straszną tajemnicę
no ale po księciunia trzeba przecież przyjechać i to najlepiej z czerwonym dywanikiem. PS. Skoro ja miałem gówno do powiedzenie więc dlaczego się na mnie wkurwiasz ??? |
|
| Wysłany: Śro Sie 18 01:15:28 2010 Temat postu: |
|
| gadałem z Monkiem (jak pisałem wcześniej) a Ty miałeś gówno do powiedzenia, więc nie wiem czemu miałbym coś z Tobą uzgadniać przez gg czy tel... a co do roweru to procenta nie przejechałeś na nim w porównaniu do mnie
P.S. a jeśli chodzi o deklaracje wyjazdowe to zapomniałeś możne jak kiedyś było na imprezach PB (m.in. Mada, Czarek, Hugon, Patryk, Nowy, stare forum na PSI mogą Ci przypomnieć) nie pojechałeś na żadną mimo że do końca utrzymywałeś że jedziesz bo: a to dziadek chory, a to umiera, a to praca .... ....chociaż każdy wiedział że to kiciory, więc nie wyjeżdżaj z deklaracjami, pierwsza większa impreza na którą w końcu po latach ruszyłeś dupę to "Poznań" z Marcinem i Tigerem |
|
| Wysłany: Wto Sie 17 21:34:07 2010 Temat postu: |
|
| to co nie masz gg albo tel do mnie ???
od dzisiaj jesteś na tym świecie ??? a poza tym wszystkim to nikt twoich deklaracji wyjazdowych od jakiegoś czasu nie traktuje poważnie ..... więc nie unoś się honorem bo i tak o 5:50 byś na rower nie wsiadł. |
|
| Wysłany: Wto Sie 17 19:07:20 2010 Temat postu: |
|
| "Co Ci się znów przytrafiło ???
Oświeć Nas ......" - sqrwysyństwo z waszej strony - ot co |
|
| Wysłany: Wto Sie 17 14:52:52 2010 Temat postu: |
|
| jak się pytam Monka o której wyjazd (w sobotę wieczorem) przed kajakami, to tylko głupio się uśmiechnął, mimo że byliśmy wcześniej ustawieni... | |
| Wysłany: Wto Sie 17 08:56:55 2010 Temat postu: |
|
| Nie wiecie ???
Co Ci się znów przytrafiło ??? Oświeć Nas ...... |
|
| Wysłany: Pon Sie 16 19:50:14 2010 Temat postu: |
|
| ja odpadam, nie lubię jak się w chuja ze mną gra... ...Kusi/Monk wiecie o co chodzi. | |
| Wysłany: Pon Sie 16 07:56:42 2010 Temat postu: KAJAKI |
|
| w weekend byliśmy z Monkiem na spływie kajakowym.....zajebista sprawa i postanowiliśmy powtórzyć to w ten weekend ( najprawdopodobniej niedziela 22.08.2010 ) koszty od głowy to 30 PLN ( kajaki tylko dwuosobowe ) nie jest to daleko bo gdzieś pod Otwockiem więc na upartego można pojechać rowerem
Ktoś chętny ??? Ostrzegam że wyjazd wcześnie rano
1 Kusi / Monk 2 ..... / ....... |
|